Blog

 
Jedzeniowe fałszywki

Jedzeniowe fałszywki

Pogoń za szybkimi zyskami, niedbanie o renomę firmy, próby oszczędności lub oszukania to elementy znane w każdej branży. Nieuczciwi producenci lub sprzedawcy znani są od wieków. Sektor spożywczy także nie jest wolny od prób fałszowania produktów i surowców potrzebnych do ich produkcji. Spójrzmy na najczęściej fałszowane. Poznajmy domowe sposoby odróżnienia produktów oryginalnych od tych wątpliwej jakości.

Kiedy mówimy o fałszowaniu żywności?

Fałszowanie jedzenia ma miejsce wtedy, gdy oryginalne surowce zastępowane są gorszymi, tańszymi zamiennikami, gdy towar jest błędnie oznakowany, gdy dokonano czynności ukrywających rzeczywisty skład produktu, gdy podano nieprawdziwe informacje dotyczących nazwy, miejsca produkcji, daty produkcji i przydatności do spożycia. 

W polskim prawie odpowiedzialność za fałszowanie żywności dotyczy nie tylko wprowadzenia do obrotu produktów szkodliwych, ale także tych, które wprowadzają w błąd konsumentów.

Najczęściej fałszowane produkty

Wyroby spożywcze, zwłaszcza te z górnej półki generują duże dochody i dlatego są często fałszowane. Do najczęściej fałszowanych należą:

  • oliwa
  • miód
  • soki owocowe i warzywne
  • masło
  • kawa, herbata
  • ocet balsamiczny
  • zioła i mieszanki przypraw

Oliwa. To najczęściej fałszowany tłuszcz. Droższe oliwy, mieszane są z tymi gorszego gatunku. Często miesza się oliwę z olejem sojowym i słonecznikowym. Kontrole często wykazują też obecność tłuszczu drobiowego i wołowego. Spotykaną praktyką jest także ekstrakcja pozostałości po produkcji olejów z roślin oleistych (tzw. makuchów). 

Miód. To jeden z najczęściej fałszowanych produktów. Także jeden z najczęściej kontrolowanych. Dodatki syropów, cukru, żelatyny, kredy, skrobi to częste praktyki fałszerzy.

Soki. Stosunkowo łatwo je fałszować. Wystarczy dodać więcej wody, rozcieńczyć koncentrat, dodać syrop glukozowo-fruktozowy lub cukier. Często główny składnik jest "wspomagany" przez inny, tańszy. 

Masło. Ten mleczny tłuszcz robiony z krowiego mleka, powinien mieć co najmniej 82% tłuszczu. Niestety nie zawsze tak jest. Fałszerze dodają oleje roślinne (np. olej palmowy), większe ilości soli, sztuczne barwniki. Czytajmy skład zawarty na etykietach i nie nabierajmy się na określenia typu: miks, masełko, osełka czy samo ekstra na opakowaniach. Jeśli nie ma słowa masło, to możemy być pewni, że produkt masłem nie jest.

Kawa i herbata. Te najpopularniejsze na świecie napoje są często fałszowane. Mielona kawa, rzadko w stu procentach jest samą kawą. Podobnie jest z herbatą w saszetkach. Aby zwiększyć zyski, miesza się kawę ze zmieloną kukurydzą, soją, cykorią i burakami. Łączenie ziaren kawy arabica i robusta nie zawsze jest zamierzone. Zdarza się także dodawanie kawy zielonej. W fałszowanej herbacie często miesza się liście z dolnych części krzaka z listkami młodymi (lepszymi). Mieszanie różnych odmian i zanieczyszczenie gałązkami też jest często spotykane.

Ocet balsamiczny. Ten oryginalny pochodzi tylko z regionu Modeny lub Reggio Emilia. Jest fałszowany, ponieważ ma światową renomę i rozpoznawalność. Poza tym jest drogi. Niektóre stare i od lat leżakujące rodzaje potrafią kosztować 3000 zł za buteleczkę 100 ml. 

Zioła i mieszanki przypraw. Zestawy przypraw i zioła mogą być fałszowane poprzez zamianę oryginalnych roślin ich botanicznymi krewniakami o gorszym smaku i właściwościach. Często zmieniane są proporcje i dodaje się dużą ilość soli, aby podbić ich smak i zapach. Bardzo niebezpieczne jest barwienie przypraw, aby zwiększyć ich atrakcyjność. Niestety preparaty używane do zmiany koloru przypraw są bardzo szkodliwe dla człowieka.

Jak wykryć fałszerstwo?

W domowych warunkach nie uda się wszystkiego zbadać. Raczej mamy małe możliwości, aby sprawdzić rzeczywisty skład mięsa mielonego czy palonej, zmielonej kawy. Oczywiście zawsze zostaje ocena organoleptyczna, ale nie zawsze daje ona dobre rezultaty. Zawartość cukru w miodzie sprawdzimy za pomocą podgrzania odrobiny miodu na łyżeczce. Jeśli miód zacznie ciemnieć, oznacza to, że został zafałszowany cukrem. Skrobię i mąkę wykryjemy kilkoma kroplami jodyny (miód zabarwi się na kolor niebieski lub czarny). Syrop cukrowy wykryjemy przy pomocy kawałka chleba. Jeśli umoczony w miodzie chleb po kilku dniach cały czas jest mokry i miękki, a nie czerstwy, oznacza to, że jest zafałszowany.

Fałszerstwa żywności to problem w skali całego świata. Wysokiej jakości sery, wina, markowe alkohole, słodycze zawsze będą kusiły przestępców. Ten rynek jest ogromny i kusi fałszerzy. My jako konsumenci, mamy ograniczone możliwości kontroli. Pozostaje nam kupowanie w zaufanych sklepach, czytanie etykiet lub samemu zostać producentem żywności na skalę domową…